Dziś chciałabym Wam pokazać jakie produkty kolorowe będę testować w najbliższym czasie. Myślę, że po niedzieli możecie spodziewać się pierwszych wrażeń :)
W najbliższych dniach będziecie mogli też przeczytać recenzję maseł Fennel, dwóch ostatnich zapachów CUU, kilku produktów z Jadwigi oraz coś większego z mojego zbioru - palety 32 cieni z ELF oraz kilku pomniejszych produktów z moich kosmetycznych szufladek :)
Jeśli chcecie jakichś konkretnych recenzji piszcie w komentarzach, chętnie podejmę się wyzwań :)
ja czekam na recenzję Tuszów z Miyo ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne produkty :)
OdpowiedzUsuńPomadkę z Pierre Rene mam i często używam, w sumie trwałością nie grzeszy ale za tą cenę warto było :)
Pozdrawiam! :D
ja też uzywam pomadki z pierre rene, numerek 09 :] fajna, choć dla mnie za bardzo kremowa, ale i tak ją b. lubię. Za taką cenę to jak najbardziej warto ;)) czekamy na recenzje, jestem ciekawa tych produktów :]
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję produktów z Miyo ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
wow ale dużo tego :) ja kiedyś używałam podkładu z pierre rene i byłam zadowolona , teraz zamknęli mi stoisko i nie mam gdzie ich nabyć :)
OdpowiedzUsuńwow, niezła paka Ci się trafiła, czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie w weekend zamówiłam sobie testery cieni z miyo:) Widziałam, że maja bardzo fajne cienie matowe:)
OdpowiedzUsuńNiezła kolorówka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Miyo i pierre rene, błyszczyk w pędzelku jest boski
OdpowiedzUsuńGdzie kupowałaś produkty z Miyo ?
OdpowiedzUsuńŚwietne kosmetyki ..
OdpowiedzUsuńłuhuu widzę że jest co testować
OdpowiedzUsuńMascara Lash attack jest jedna z najlepszych maskar jakie dotad mialam u mnie nie stety tez nigdzie nie ma sklepu gdzie mogłambym znalesc te kosmetyki ja swoj tusz kupiłam przez przypadek w cieszynie pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://sweetmakeupfassion.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń