Nasza dobrze znana, Rossmannowska firma Lovely wypuściła na rynek pękające lakiery. Wybór kolorystyczny mamy ogromny: czarny, biały, granatowy, ciemnozielono-morski, różowy (cukierkowy), żółty i chyba jeszcze fioletowy (lub czerwony).
Gdy przyszłam do sklepu zostało po 2 buteleczki z każdego odcienia, czarny był całkowicie wykupiony. Postawiłam na biel (bo czarny mam z Essence a granatowy z Inglota).
Pęka bardzo fajnie. Jeśli chcecie wypróbować pędźcie na promocję - 6.99 za sztukę.
Jeśli chcecie dokładniejszej recenzji powiem coś o nim pewnie w najbliższym filmiku na YouTube.
A teraz zdjęcia. Od razu przepraszam za "jakość" mojego pazurka, ale malowałam i robiłam zdjęcie... nudząc się na przystanku autobusowym ;-)
Gratulacje! Otrzymałaś nominację w One Lovly Blog Awords! Więcej info na: www.kraina-kosmetykow-ewu.blogspot.com GRATULUJĘ! :)
OdpowiedzUsuńHmm, jakoś nie rozumiem tej mody na pękające paznokcie
OdpowiedzUsuń;)
Szkoda że wszystkie firmy dostępne w PL tak późno się obudziły... ja swój ściągałam z niemiec i czekałam na niego ok 4 miesiące, a teraz na każdym kroku są dostępne :) czekam na coś nowego ;D
OdpowiedzUsuńOstatnio właśnie go w gazetce widziałam i bardzo mnie to zaskoczyło :)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana w One Lovely Blog Award :) Szczegóły : http://fashionstylecosmeticsandme.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award-nomianacja.html
OdpowiedzUsuńFajny i tani ;) ja dałam za swój pękacz z delii chyba ok 10 zł i jest be-zna-dziej-ny! ;x
OdpowiedzUsuńOglądałam je dziś ale u mnie zostały tylko mocne kolory, a nie mogę teraz takich używać.. po białym ani śladu;/
OdpowiedzUsuńfajny!!!
OdpowiedzUsuńA przy okazji, na moim blogu trwa rozdanie
oto link
http://pantereczka.blogspot.com/2011/07/rozdanie.html
Bardzo chciałabym mieć biały pękacz, ale efekt tego jakoś do mnie nie przemawia ;)
OdpowiedzUsuńNiezły pękacz :D.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
http://porannarosaaaa.blogspot.com/
Fajne połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńWitam Cię :)
OdpowiedzUsuńZostałaś przeze mnie zaTAGowana!
http://gusia2205.blogspot.com/2011/07/tag-one-lovely-blog-award-zalege.html
Zapraszam do zabawy! :)
Buziaki ;*
Nie widziałam, że są dostępne te lakiery z Lovely. Jak znajdę w drogerii, to wypróbuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetny jest, chyba sama się skuszę ;D
OdpowiedzUsuńa u mnie wszystkie co do jednego rozeszly sie jak świeże bułeczki ;D więc czekam na dostawę teraz... :( dobrze,że promocja trwa jeszcze ok tydzien ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) i zapraszam do obserwowania: http://dsstyle.blogspot.com/